Syrop z pędów sosny, nalewka sosnowa, sosnówka


Jeśli planujecie zrobić zapasy syropu z młodych pędów sosny, to teraz jest na to najlepszy czas, kiedy przyjdzie czas jesienno - zimowy i zaczną się przeziębienia, będzie po co sięgnąć do spiżarni. Kochani kluczową sprawą jest zrywanie młodych pędów tak aby żadne drzewo nie ucierpiało, wybierzcie się na długi spacer do lasu, z dala od domost i zanieczyszczeń i z każdego drzewka urwijcie tylko kilka pędów, nie wolno ogołacać całej sosny, ważne też jest aby nie zrywać wierzchnich pędów, bo drzewo może się zniekształcić. Zabranie rękawiczek na zbiory tez jest dobrym pomysłem, bo domyć ręce nie jest łatwo, ale jeśli już wrócicie z posklejanymi dłońmi to wybawieniem będzie oliwka dla dzieci, która wcierana w żywice pięknie ją zmyje. Polecam na zbiór wybrać słoneczny dzień aby zebrać jak najwięcej drogocennych olejków eterycznych na pędach. Wybierajcie małe pędy, nie dłuższe niż 10 cm, im większe tym bardziej zdrewniałe i mniej soczyste.



Składniki:

- młode pędy sosny
- cukier
- opcjonalnie alkohol

1. Przygotowujemy duży słój, warstwowo układamy pędy i cukier, dodatkowo zawsze ubijam jeszcze drewnianą pałką aby pędy łatwiej puściły sok. Na wierzchu solidnie zasypujemy cukrem, aby uniknąć gnicia pędów. Słój wystawiamy w ciepłe miejsce, np. na słoneczny parapet i zostawiamy go tam na 2 do 3 tygodni.

2. Powstały syrop zlewamy i przechowujemy w szklanych naczyniach. Jeśli macie ochotę spróbować sosnowej nalewki to wystarczy syrop połączyć z wódką czy też spirytusem i odstawić na kilka miesięcy w ciemne miejsce.







1 komentarz :

  1. Niesamowicie musi pachnieć takich syrop :) Aromat lasu w słoiku :)

    OdpowiedzUsuń