Świąteczne drzewko powinno pięknie pachnieć i jego ozdoby również, kiedy gałązki obwiesimy aromatycznymi pierniczkami w całym domu zapach jodły pomiesza się z korzennymi zapachami, efekt niesamowity. Jeszcze zdążycie je zrobić, bo do świąt zostało kilka dni, w nagrodę będziecie mogli podjadać pierniczki prosto z choinki.
Składniki:
- 50 do 55 dag mąki pszennej, typ 450-500
- 25 dag miodu, może być sztuczny lub prawdziwy
- 12 dag cukru
- 12 dag margaryny
- 5 dag smalcu
- 1 jajko
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 3 łyżki przyprawy do piernika
- 1 łyżka kakao
- szczypta soli
1. Miód, tłuszcz i cukier podgrzewać w rondlu, mieszać do momentu rozpuszczenia się składników, nie gotować, odstawić do ostudzenia.
2. Do miski przesiać mąkę, dodać przyprawy i jajko, połączyć z mokrymi składnikami. Zagnieść ciasto, w razie potrzeby dosypać mąki jeśli zbytnio klei się do dłoni. Wyrobione ciasto odstawić na 2 godziny do lodówki.
3. Schłodzone ciasto wałkujemy na grubość ok. 3-4 mm, wycinamy foremkami pierniczki, w każdym robimy dość dużą dziurkę na sznurek do powieszenia. Podczas pieczenia dziurka się zmniejszy więc weźcie to pod uwagę, lepiej większa niż za mała!
4. Pierniczki pieczemy w 180 C, czas pieczenia ok. 7-10 minut, lepiej wyjąć je za wcześnie niż przepieczone. Po ostudzeniu przełożyć do puszki na kilka dni aby skruszały. W Wigilię wiążemy sznureczki i wieszamy na naszym świątecznym drzewku. Można je również polukrować i ozdobić, ale ja wole je w wersji naturalnej :).
Super. Mam takie pierniczki już od dwóch lat :-)
OdpowiedzUsuńU nas zawsze są zjedzone do ostatniego pierniczka :)
UsuńAleż piękne zdjęcia! Proste i eleganckie! Myślę, że smak ciasteczek dorównuje urodzie fotek. Ja właśnie pierwszy raz zrobiłem ciasteczka do zawieszenia (witrażowe) i chciałem się pochwalić.
OdpowiedzUsuń