Pasta z awokado, jajkiem i kiełkami

Mam słabość do awokado jako jedyna  w domu i dzięki temu nikt nigdy mi go nie podjada :). 

Możliwości wykorzystania jest tak dużo, że nigdy się nie znudzi, choć tak naprawdę najbardziej smakuje solo bez żadnych dodatków.

Dzisiaj pasta, która będzie dobra do pieczywa czy krakersów, ale może też urozmaicić stół Wielkanocny zdrową pyszną pastą do jajek. Dodałam sporą ilość kiełków z rzodkiewki, które są dość ostre i świetnie przełamują smak.

Składniki:

- 2 owoce awokado
- 3 jajka ugotowane na twardo
- 1 szklanka kiełków
- 2 lub 3 łyżki oliwy extra vergin
- sok z połowy limonki
- sól
- pieprz

1. Składniki można pokroić na drobną kostkę lub zetrzeć na tarce o dużych oczkach, ja część ścieram a część kroję, bo nie lubię zupełniej gładkiej pasty.

2. Awokado obrać ze skórki, wyjąć pestkę, rozdrobnić, skropić sokiem z limonki i pomieszać. Ugotowane i wystudzone jaja obrać i zetrzeć. Połączyć z awokado, dodać przyprawy, oliwę i 3/4 szklanki kiełków, dokładnie wymieszać.

3. Gotową pastę przełożyć do miski i wierzch posypać resztą kiełków.

Jeśli chcecie mieć swoje kiełki w domu przez cały rok, warto kupić nasionka i samemu je hodować na kuchennym  parapecie, bo co 3-4 dni macie nowe zielone poletko. Ja od lat polecam sklep www.Skworcu.pl gdzie można kupić nasionka na kiełki dobrej jakości.