Od jakiegoś czasu dzielę rodzaje chlebów na pory roku. Teraz najlepszy czas na świeże pomidory i bazylię, a już za chwilę rozpocznie się sezon cukiniowo - dyniowy, za jesienią przyjdzie czas na orzechy i suszone śliwki...
Dzisiejszy bochenek bardzo aromatyczny, bazylia i pomidory to od zawsze idealne połączenie więc w chlebie również się sprawdza.
Posmakujcie, pokosztujcie, zapraszam...
Składniki na jeden bochenek :
- 1/2 kg mąki pszennej, typ 500
- 4 dag świeżych drożdży
- 300 ml letniej wody
- 2 płaskie łyżeczki soli
- 2 płaskie łyżeczki cukru
Farsz:
- 25 dag pomidorów
- 1 cebula
- 3 łyżki oliwy
- 1/2 łyżeczki pieprzu
- 4 łyżki poszatkowanych świeżych liści bazylii
- sól do smaku
1. Na patelni rozgrzać oliwę. Cebulę pokroić w kostkę i zeszklić, następnie dodać drobno pokrojone pomidory, chwilę razem smażyć, dodać sól i pieprz. Odstawiać i dodać bazylię. Wystudzić.
2. W dużej misce połączyć suche składniki, wymieszać. Do letniej wody pokruszyć drożdże, dodać cukier i wymieszać. Zrobić zagłębienie w mące i wlać wodę z drożdżami, gdy wyrosną zagnieść dłonią na gładkie ciasto i odstawić na ok. 20-25 minut w ciepłym miejscu do wyrośnięcia. Wierzch miski przykryć szczelnie folią do żywności.
3. Wyrośnięte ciasto połączyć w misce z farszem pomidorowo - bazyliowym. Ciasto będzie dość mokre i kleiste, nie będzie idealnie gładkie. Foremkę wyłożyć papierem do pieczenia, przełożyć ciasto, wierzch oprószyć mąką i odstawić na ok. 20-30 minut aby znów wyrosło.
4. Piekarnik nastawiamy na 200 C. Wkładamy chleb na środkową półkę z opcją grzania góra - dół. Po 45 minutach gdy chleb jest dobrze rumiany z góry przekładamy go na 5 minut na sam spód aby utworzyła się chrupiąca skórka.
5. Gotowy bochenek wyjmujemy z formy na kratkę kuchenną do wystudzenia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz