Pączki bez smażenia
Odchudzona wersja pączków :), wspaniałe puszyste i wodzą człowieka na pokuszenie, żeby sięgnąć po następnego.... Przepis banalnie prosty, kochani wypróbujcie koniecznie, bo czas karnawału powinien być słodki!.
Składniki na ok. 40 sztuk, wykrawałam kółkiem o średnicy 5-6 cm:
- 50 dag mąki pszennej, u mnie typ 500
- 5 dag świeżych drożdży
- 18 dag roztopionego ciepłego masła
- 3 jaja
- 5 łyżek cukru
- 1/2 łyżeczki soli
- 1/2 szklanki ciepłego mleka
Lukier:
- 1/2 szklanki cukru pudru
- sok z cytryny, pomarańczy lub mandarynki
Dodatkowo:
- dżem lub marmolada do nadziewania pączków
1. Drożdże rozpuszczamy w ciepłym mleku z jedną łyżeczką cukru, odstawiamy na 10 minut aby zaczęły fermentować. Masło rozpuszczamy z cukrem, mieszamy do rozpuszczenia cukru, odstawiamy do przestudzenia. Jajka w całości ubijamy widelcem. Do miski przesiewamy mąkę, dodajemy sól i łączymy z resztą składników. Zagniatamy elastyczne, miękkie ciasto, przykrywamy szczenie folią do żywności i odstawiamy w ciepłe miejsce do podwojenia objętości, ok. 50-60 minut.
2. Wyrośnięte ciasto przekładamy na omączony blat kuchenny, przyciskami dłońmi tworząc koło, grubość ciasta powinna mieć ok 1 cm. Wykrawamy kółeczka, rozciągamy każde delikatnie, nadziewamy dżemem, dokładnie sklejamy i formujemy zgrabną kulkę. Gotowe pączki układamy w przygotowanych papierowych lub silikonowych papilotkach. Odstawiamy do ponownego wyrośnięcia na 35-40 minut.
3. Czas pieczenia ok. 15-20 minut, aż pączki będą rumiane. Piekarnik rozgrzewamy do 180 C. Upieczone i wystudzone pączki można polać lukrem cytrynowym lub oprószyć cukrem pudrem.
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
0 komentarze :