Ligawa, wołowina pieczona w niskiej temperaturze bez soli


Mięso dobrej jakości wymaga odpowiedniego potraktowania i czasu aż będzie doskonałe, tak więc pośpiech nie jest tu wskazany. Ligawa jest idealnym mięsem na tatar jak również na pieczeń. Przepis sprawdzony już wielokrotnie, mięso po upieczeniu powinno być lekko różowe i soczyste. Zupełnie zrezygnowałam z dodawania soli aby mięsa nie wysuszyć, mieszanka przypraw i ziół sprawia, że wszelkie inne dodatki są zbędne.

Składniki:

- 1.5 kg do 2 kg ligawy, na zdjęciu 1,8 kg mięsa
- 2 kopiaste łyżeczki papryki wędzonej słodkiej w proszku
- 1 łyżeczka papryki wędzonej ostrej w proszku
- 3 łyżeczki suszonego majeranku
- olej do smażenia

Przyprawy i dodatki dobrej jakości znajdziecie na www.Skworcu.com.pl.

1. Mięso myjemy i osuszamy. Mieszamy ze sobą oba rodzaje papryk i majeranek, a następnie nacieramy nim dokładnie mięso, pozostawiamy w temperaturze pokojowej na ok. 4 do 5 godzin.

2. Na patelni rozgrzewamy olej i obsmażamy pieczeń z każdej strony po 3-4 minuty. Do piekarnika na środkowy poziom wkładamy kratkę kuchenną (nie blachę! i niczym mięsa nie owijamy!), a na spodzie piekarnika stawiamy formę aby zbierał się tam sos z mięsa (będzie go bardzo mało). 

3. Piekarnik ustawiamy na 80-90 C i pieczemy ligawę ok. 6 godzin. Po tym czasie wyłączamy piekarnik i minimalnie uchylamy drzwiczki, zostawiamy pieczeń do zupełnego wystudzenia. 

Nie należy skracać czasu marynowania w przyprawach!, jak również ważne jest żeby mięso odpoczęło i spokojnie się wystudziło po upieczeniu. 

Jeśli mimo wszystko zdecydujecie się na dodanie soli oprószcie nią mięso dopiero pod sam koniec pieczenia.





3 komentarze :