Te pierniczki to prawdopodobnie najlepsze pierniczki na świecie:), korzenne - pachnące...Trzeba je zrobić kilka dni przed świętami, bo na początku są bardzo twarde, potem należy zamknąć je na kilka dni w słoju - jak odwilgną powiesić na choinkę i gwarantuje, że pachnieć pierniczkami będzie cały dom:)
To samodzielna praca mojego syna, więc możecie dać przepis dzieciom i pozwolić im kreatywnie tworzyć:)
Składniki:
- 4 szklanki mąki
- 3/4 szklanki miodu, (pół na pół sztuczny i prawdziwy)
- 1/2 kostki dobrej margaryny lub masła
- 2 całe jajka
- płaska łyżeczka sody
- 2 przyprawy do piernika
- łyżeczka cynamonu (można ale nie trzeba)
Do miski wsypujemy 3 z 4 szklanek mąki, 4 szklankę zostawiamy i dosypujemy podczas wyrabiania , w zależności od potrzeby. Mąkę mieszamy z pozostałymi składnikami, ważna jest duża ilość przyprawy do piernika. Miód dobrze aby był w płynnej postaci. Ciasto jest plastyczne i super daje się formować. Wałkujemy na grubość 0,5 mm , grube pierniczki, jak zrobimy za cienkie to nie będą takie smaczne i puszyste kiedy odwilgną. Wykrawać i układać na papierze do pieczenia. Piec w 180C przez ok.15 minut na złoty kolor. Proszę pamiętać żeby po odparowaniu zamknąć pierniczki w słoju lub blaszanej puszce. Miękkną po ok 5 dniach.
Nigdy nie zdobimy tych pierniczków, bo same w sobie są przepyszne, a wszelkie lukry i posypki były by tylko ,,przeszkadzaczem ,,.
super :) dziękuję za udział w akcji :)
OdpowiedzUsuń