Mocno czekoladowe ciasteczka z dodatkiem kawy rozpuszczalnej i fantastycznej konfitury z płatków róży. Wczorajsze popołudnie z dziećmi połączyłam z robótkami ręcznymi i wszyscy świetnie się bawili. Efekt: trzy słoje w kuchni stoją wypełnione ciasteczkami po brzegi :).
Składniki na ok. 40-50 sztuk:
- 2 białe czekolady, każda po 10 dag
- 2 ciemne czekolady, każda po 10 dag
- 15 dag masła
- 1/2 szklanki cukru
- 5 szklanek mąki pszennej
- 6 łyżeczek konfitury różanej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
- 1 kopiasta łyżka kawy rozpuszczalnej
- 3 duże jaja
- starta wanilia lub cukier waniliowy
1. W kąpieli wodnej rozpuszczamy masło, trzy czekolady, wanilię i kawę.
2. W dużej misce miksujemy jajka z cukrem i konfitura różaną, dolewamy gorącą czekoladę z masłem cały czas miksując. Na koniec do miski przesiewamy mąkę, proszek do pieczenia i sól miksujemy, a jeśli ciasto jest zbyt twarde zagniatamy ręką. Ostatnią czekoladę kroimy nożem na małe kawałki i dodajemy do ciasta, zagniatamy aby cząstki równomiernie się rozłożyły.
3. Przygotowujemy formy wyłożone papierem do pieczenia, formujemy małe kuleczki z ciasta, lekko spłaszczamy i układamy w ok. 5-6 cm odstępach. Piekarnik rozgrzewamy do 200 C, czas pieczenia ok 20 - 25 minut. Jeśli chcemy aby ładnie popękały wkładamy po jednej formie na górną półkę piekarnika. Po wystudzeniu warto ciasteczka przełożyć do słoja lub puszki, potrzebują 2-3 dni aby zmiękły.
Bomba.. Kaloryczna.. Ale i na bank smakowa :) Trzeba by się było skusić.. Ale nie wiem czy nie dość mi słodyczy ;)
OdpowiedzUsuńMy sobie będziemy podjadać po ciachu , mam nadzieje, że wystarczą na cały tydzień :), a smak grzechu wart ;), pozdrawiam serdecznie
UsuńSmacznie :)
OdpowiedzUsuń