Skworcu dostarcza mi tak wspaniałych herbat, że grzechem by było nie wpleść jej do moich domowych wypieków, babki już nie ma, bo bardzo szybko zniknęła przy porannej herbacie, ale jest pewne, że upiekę ją ponownie na święta.
Składniki:
- 45 dag mąki pszennej
- 30 dag brązowego cukru
- 5 jaj
- 20 dag masła
- 1/2 szklanki mleka
- 3 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
- 6 łyżeczek herbaty zaparzonej w 1/2 szklance wody, ja użyłam Rooibos Amore
- szczypta soli
- mielona wanilia
Lukier:
- 1/2 szklanki cukru pudru
- 2 łyżeczki naparu z herbaty, ilość herbaty dawkujemy podczas ucierania cukru pudru
1. Masło ucieramy na gładką masę, można mikserem. Jaja wbijamy do miski, dodajemy wanilie z cukrem i ubijamy wszystko na puszystą masę. Z masłem łączymy mąkę, sól i proszek do pieczenia, wlewamy mleko i chłodny napar z herbaty, miksujemy i powoli łączymy z masą jajeczną.
2. Formę na babkę smarujemy olejem i posypujemy mąką, wlewamy przygotowaną masę. Babkę pieczemy w 190 C, przez czas ok. 60-70 minut. Zanim babkę wyłączymy robimy test suchego patyczka.
Lukier:
Cukier puder dajemy do szklanki i dodajemy po kilka kropel naparu z herbaty, kręcimy łyżeczką jak kogel - mogel, gdy uzyskamy odpowiednią gęstość polewamy przestudzoną babkę z wierchu.
Musiała smakować obłędnie!
OdpowiedzUsuńWprost przepadam za wypiekami o aromacie herbaty :)