Gazpacho


Wiem, że może trochę przynudzam, ale powtórzę jeszcze raz, dobre danie to dobre składniki, wysokiej jakości i z pewnego źródła. Gazpacho jest idealnym chłodnikiem na lato, ale jak się okazało może być też dodatkiem do słonych zapiekanek i przekąsek do wina, ja wiem jak to zabrzmiało, ale jak niespodziewanie wieczorem wpadają goście to potrzeba jest matką wynalazków. Mojej dobrej duszy, która zaopatruje mnie w eko pomidorki o które tak się troszczy bardzo, bardzo dziękuje.

Porcja dla 2 osób.

Składniki:

- 3 średnie pomidory
- 1/2 czerwonej papryki
- 1 ogórek gruntowy
- 1/2 czerwonej cebuli
- 1 plaster cukinii o szerokości 1 cm, (tu już nieco odbiegamy od klasyki)
- 2 kromki chleba, może być czerstwy
- 1 łyżeczka soli
- 4 łyżki oliwy z oliwek extra vergin
- 2 łyżki octu winnego
- 1/2 łyżeczki syropu klonowego lub miodu
- pieprz

Syrop klonowy czy też agawy dobrej jakości znajdziecie na www.Skworcu.com.pl.

1. Warzywa kroimy w kostkę, chleb rwiemy na kawałki, wszystko umieszczamy w plastikowym naczyniu, posypujemy łyżeczką soli, mieszamy i odstawiamy na min. 2 godziny, a najlepiej przygotować mieszankę wieczorem i zostawić do dnia następnego.


2. Gdy warzywa i chleb są już miękkie miksujemy je blenderem na gładką masę, łączymy z oliwa i syropem klonowym, można doprawić solą i pieprzem jeśli jest taka potrzeba. Podajemy z bardzo drobno pokrojonymi warzywami, bo miło jak czasem coś nam chrupnie pod zębem, a wierzch posypujemy pieprzem.






0 komentarze :