Chyba każdy go zna i lubi, kotlet po Szwajcarsku serwowany na różnych imprezach rodzinnych zawsze dobrze wypada. Różnie bywa nadziewany, warzywnie lub też szynką i serem jak u mnie, bo najfajniejszy efekt po przekrojeniu jest wtedy kiedy wypływa ser z środka.
Składniki dla 4 osób:
- 4 filety z piersi kurczaka
- 4 plastry żółtego sera
- 4 plastry szynki
- sól
- pieprz
- olej
Panierka:
- mąka
- jajko
- bułka tarta
Dodatkowo:
- wykałaczki
1. Mięso umyć, osuszyć. Każdy kotlet nakrywamy folią do żywności i delikatnie rozbijamy tłuczkiem tak aby nie poprzerywać włókien mięsa, kotlet powinien być duży i płaski po rozbiciu,a co najważniejsze w całości. Z obu stron oprószamy go solą i pieprzem, nadziewamy szynką oraz serem i składamy mięso na połowę. Boki spinamy wykałaczkami.
2. Gotowe kotlety kolejno panierujemy w mące, jajku i bułce tartej. Smażymy na głębokim tłuszczu, temperatura nie powinna być zbyt wysoka ok. 120-130 stopni, bo z każdej strony kotlet potrzebuje 5 minut obsmażania. Następnie odsączamy go na ręczniku papierowym i podajemy z ulubionymi dodatkami.
0 komentarze :