Szpony i kły, Andrzej Sapkowski
Wśród licznych nowości na rynku wydawniczym trafił do mnie egzemplarz Andrzeja Sapkowskiego Szpony i kły - Wiedźmin. Zawsze zdecydowanie wolałam Wiedźmina w formie książki niż filmu więc z przyjemnością zabrałam się za lekturę..
Ta książka to zbiór opowiadań, które do końca mnie nie przekonują, ale z pewnością przeczytam nowości pióra samego Sapkowskiego. Pierwszym utworem jest zwycięskie opowiadanie "Kres cudów", które ratuje całość wydania i zdecydowanie jest najlepszą częścią tego zbioru.
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Pewnie kiedyś do mnie trafi, ale bardziej z myślą o kolekcji, niż z wielką chęcią do przeczytania opowiadać :D
OdpowiedzUsuńDo mnie też trafiła ze względu na słabość do fantastyki, Wiedźmina i Sapkowskiego :)
Usuń