Wafel z bezą i orzechami, andrut przekładany
Powoli zaklinamy przyjście wiosny w jej pełnej krasie. Znacie może jakieś sztuczki???. Dni są już dłuższe i słońce coraz śmielej świeci...
U mnie powoli robi się świątecznie, czuć już słodkości które zawsze robię sama i mam z tego dużą frajdę. Może macie ochotę wypróbować ten pyszny bezowy deser z orzechami???.
Składniki:
- 1 opakowanie wafli
Beza:
- 7 białek
- 15 dag orzechów włoskich
- 1 szklanka cukru kryształu
- 3 łyżki mąki zwykłej
1. Białka ubijamy na sztywno. Dodajemy partiami cukier i miksujemy, pod koniec dodajemy mąkę i mieszamy do połączenia. Orzechy drobno kroimy i dodajemy do białek, mieszamy łyżką. Masę z białek rozkładamy po równo na wszystkich blatach waflowych, smarujemy i wkładamy do piekarnika na 10-15 minut aby się lekko przyrumieniły. Po wyjęciu każdy dajemy osobno aby się nie skleiły.
Masa maślana:
- 7 żółtek
- 20 dag masła
- 1/3 szklanka mleka
- 20 dag cukru pudru
1. Z żółtek i cukru ubijamy kogel mogel, dodajemy małymi porcjami ciepłe mleko, miksujemy. Masło rozcieramy na gładką masę, łączymy z masą jajeczną, mieszamy do połączenia. Gotową masą smarujemy upieczone wafle z bezą, składamy: wafel- beza- masa. Ostatni wafel idzie odwrotnie żeby zakończyć składanie do wewnątrz.
Andrut będzie lekko zwichrowany od pieczenia ale Wy się tym w ogóle nie przejmujcie. Dajemy go na płaską deseczkę, przyciskamy drugą z góry (może się połamać - nic nie szkodzi), a wierzch obciążamy aby dobrze go docisnąć. Zostawiamy na kilka godzin. Gotowy wafel jest równy i lekko wilgotny.
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
0 komentarze :