Wiekowy przepis na najlepszy pasztet z królika jaki jadłam. Pani Aniela dyktowałam mi go trochę z pożółkłej kartki, a trochę z pamięci, zebrałam te zapiski i pokusiłam się o własne wykonanie. Pasztet jest bardzo smaczny i myślę, że już czas pokazać go publicznie.
Składniki:
- królik w całości, ok 1.5 kg
- 40 dag wątróbki wieprzowej lub indyczej
- 20-25 dag surowej słoniny
- 50 dag karkówki
- 2 czerstwe bułki lub 3 kromki chleba
- gałka muszkatołowa
- 2 marchewki
- 1 pietruszka
- 2 liście laurowe
- 4-5 ziaren ziela angielskiego
- 4-5 ziaren pieprzu czarnego
- 5 jaj
- sól
- maga
- smalec do obsmażenia wątróbki
Przyprawy znajdziecie na stronie www.Skworcu.com.pl
1. Królika wkładamy do dużego garnka razem z karczkiem, marchewką, pietruszką, liściem laurowym, zielem angielskim, pieprzem i solą, gotujemy godzinę, potem wyciągamy na talerz i studzimy wszystkie składniki.
2. Bułki zalewamy ciepłym rosołem i odstawiamy do namoczenia. Wątróbkę obsmażamy na patelni z odrobiną soli, studzimy. Mięso z królika dokładnie obieramy i wraz z warzywami, wątróbką i karkówką mielimy minimum dwu krotnie w maszynce. Bułki lekko odciskamy z rosołu i również mielimy.
3. Do masy mięsnej dokładamy jaja, ścieramy gałkę, solimy, pieprzymy, dokładnie mieszamy ręką, sprawdzamy smak i ewentualnie doprawiamy. Jeśli masa będzie zbyt gęsta można dodać trochę pozostałego z gotowania rosołu.
4. Foremki wykładamy papierem do pieczenia, słoninę kroimy na plastry i wykładamy nimi spód i wierzch pasztetu. Pasztet zapiekamy ok. 90 minut przez 160-170 C. Przed krojeniem pozwalamy, aby pasztet ostygł.
0 komentarze :