Ciasteczka do podjadania bez wyrzutów sumienia, bo w biodra nie pójdą!. Uwielbiam smak melasy w mojej kuchni. Maka żytnia oczywiście z młyna, sprawdzona i po wielokroć testowana. Dla osób na diecie bezglutenowej też polecam, wystarczy tylko dodać odpowiedni proszek do pieczenia, bez mąki pszennej w składzie. Moim dodatkiem są daktyle, papaja i skórka pomarańczowa, ale bakalie możecie dowolnie komponować wg. dostępności i upodobania.
Składniki na ok. 40-50 sztuk:
- 20 dag masła lub margaryny
- 15 dag płatków żytnich
- 1 szk mąki żytniej, dodałam typ 720
- 1/2 łyżeczki cynamonu
- 1 jajo
- 6 łyżek melasy
- 3 łyżki cukru brązowego
- 3/4 szk pokrojonych bakalii
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia, przy diecie bezglutenowej użyć specjalnego bez dodatku mąki pszennej
Po składniki na ciasteczka warto zajrzeć na stronę www.Skworcu.com.pl
1. Wszystkie składniki wymieszać. Z ciasta formować kuleczki wielkości orzecha włoskiego i układać na przygotowanej formie do pieczenia. Każde ciastko lekko spłaszczyć, a wierzch posypać kandyzowaną skórką pomarańczową.
2. Piekarnik rozgrzać do 200 C, czas pieczenia ok 10-12 minut.
pyszne ciasteczka, idealne na podwieczorek! :)
OdpowiedzUsuń