Moje dzieci nie przepadają za zielonym, a tą sałatkę pochłonęły w mig i domagały się więcej. Bardzo łatwa w wykonaniu, mięso warto zamarynować i pozostawić na kilka godzin aby przeszło smakami orientu, placuszki serowe idealne do chrupania....nic dodać nic ująć, najlepiej wypróbować :).
Składniki dla 4 osób:
- 8 udźców z kurczaka, wagowo wychodzi ok. 1 kg
- 20 dag sałaty jakiej lubicie, można kupić gotowy mix
- 10 dag pomidorów koktajlowych
- 2-3 łyżki sosu sojowego
- 1 łyżka sosu teryiaki
- 1 łyżeczka octu ryżowego
- 2 łyżki oliwy
Dressing:
- 4 łyżki oliwy z oliwek
- ząbek czosnku
- sól
Dodatkowo:
- 10 dag sera żółtego, najlepiej wędzony lub inny o zdecydowanym intensywnym smaku
1. Mięso myjemy, oddzielamy od skóry i kości, kroimy każdy udziec na 3-4 kawałki, marynujemy w sosie sojowym i teryiaki oraz w occie ryżowym, pozostawiamy na kilka godzin do macerowania. Nie dodajemy soli. Gotowe mięso przesmażamy na oleju aby lekko się zrumieniło.
2. Przygotowujemy lekki dressing do sałaty z oliwy, przeciśniętego przez praskę czosnku i szczypty soli. Ser ścieramy na wiórka, na suchej patelni formujemy małe serowe placuszki, przypiekamy na rumiano z dwóch stron.
3. Na dużym płaskim talerzu układamy większą część sałaty, rumiane wysmażone mięso, pokrojone w połówki pomidory, dodajemy resztę sałaty i polewamy całość dressingiem czosnkowym. Do przegryzania podajemy serowe placuszki.
0 komentarze :