Pasztet z indyczych wątróbek w taniej wersji
Jak wiadomo wszem i wobec w sklepie można kupić wszystko, a pasztetów taki wybór, że ho ho....to po co samemu robić??, a no po żeby wiedzieć co w nim jest!. Dajemy to co sami chcemy, doprawiamy po swojemu i nie traktujemy naszego pasztetu polepszaczami smaku i innymi E-podobnymi. Dużo forma 24x14x7 cm jak wychodzi z tego przepisu wystarcza na kilka dni, można też nasz wyrób po porcjować i zamrozić, a więc nie szukać wymówek tylko piec pasztety w domu :). Przepis podaję w taniej wersji z samych wątróbek, a jeśli chcecie na bogato to część musicie zastąpić mięsem :).
Składniki:
1 kg wątróbki indyczej
2 średnie marchewki
2 średnie pietruszki
2 średnie cebule
0,5 - 0,7 kg tłustego podgardla
3 jaja
2 kromki chleba, może być czerstwy
sól
pieprz
gałka muszkatołowa
imbir
papryka ostra
Po przyprawy polecam zajrzeć do sprawdzonego sprzedawcy www.Skworcu.com.pl
1. Marchewkę i pietruszkę gotujemy w osolonej wodzie na pół twardo, odcedzamy i studzimy. Podgardle kroimy w małą kostkę i smażymy go na dużej patelni, skwarki zbieramy do miseczki, a na wytopionym tłuszczu zrumieniamy cebulę, również zbieramy po usmażeniu, a na koniec wątróbkę obsmażamy z dwóch stron lekko ja soląc.
2. W maszynce do mielenia mielimy wystudzoną wątróbkę, skwarki oraz cebulę, ugotowane warzywa, a na koniec chleb. Do zmielonej masy dodajemy resztę tłuszczu z patelni, jaja, mieszamy dłonią na gładka masę dosypując przypraw. Ilość gałki, pieprzu czy ostrej papryki dozujemy wg. własnych upodobać, ale żeby pasztet nie był zbyt mdły warto podkręcić smak przyprawami.
3. Przygotowaną foremkę wyłożyłam papierem do pieczenia, wypełniłam przygotowana masą i piekłam ok 45-50 minut w tem. 200 C. Po wyłączeniu piekarnika zastawiam lekko uchylone drzwiczki, aby pasztet powoli wystygł.
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
0 komentarze :