Chleb jaglano orkiszowy z ziarnami

Pieczenie chleba jest dla mnie nie tylko pasją, ale również wielką przyjemnością. Nigdy się nie spieszę, bo jak mawiała Babcia jak się człowiek spieszy to się diabeł cieszy....a do bochenka chleba trzeba podejść z szacunkiem i czułością. Zdarza mi się i to dosyć często, że rozmawiam z wyrastającym chlebem co już absolutnie nie dziwi moich domowników, bo zwyczajnie zdążyli przywyknąć. Nie jest to lekki, napompowany chleb jaki oferują markety, każda kromka jest treściwa i z bogatym wnętrzem, tych marketowych kanapek zjesz z pięć i nie czujesz się najedzony, a ten bochenek syci i zjadając dwie pajdy masz już dosyć. Wybrałam ciemny orkisz do wypieku, jeśli wolicie nieco lżejsze chleby zamieńcie go na białą mąkę orkiszową. 

Życzę smacznego!.

Składniki na jeden bochenek, na wąską formę keksową 36x12 cm:

- 30 dag mąki orkiszowej ciemnej
- 20 dag mąki jaglanej
- 500 ml letniej wody
- 4 dag świeżych drożdży
- 1 łyżeczka cukru
- 10 dag mieszanki ziaren, słonecznik, sezam, dynia
- 2 płaskie łyżeczki soli

Mój wypiek powstał z mąki od sprawdzonego sprzedawcy www.Skworcu.com.pl

1. Drożdże rozpuszczamy w 3/4 szklanki letniej wody z dodatkiem cukru, odstawiamy na 10-15 minut aby zaczęły fermentować. 

2. Do miski przesiewamy dwa rodzaje mąki, łączymy z solą i ziarnami, mieszamy suche składniki ze sobą, następnie dodajemy drożdże, resztę wody i mieszamy. Mieszanka powinna być dość rzadka. Ciasto chlebowe pozostawiamy w misce szczenie przykryte folią do żywności na czas ok. 30-40 minut, aż podwoi swoją objętość.

3. Foremkę wykładamy papierem do pieczenia, spód wysypujemy ziarnami, przekładamy wyrośnięte ciasto i zostawiamy do ponownego wyrośnięcia na kolejne 30 minut. Wierzch również można posypać ziarnami. 

4. Piekarnik rozgrzewamy do 220 C, pieczemy chleb przez 15 minut, a następnie obniżamy temperaturę do 200 C na kolejne 45 minut, na 10 minut przed końcem pieczenia chleb wyjmujemy z foremki i przekładamy z samym papierem na spód piekarnika, aby ładnie się wypiekł. Gotowy bochenek przekładamy na kratkę kuchenną aby odparował.