Zielone mi służy, mieszam, próbuje i eksperymentuje na mojej rodzinie, oczywiście kulinarnie!. Jak proszą o dokładkę to wiem, że jest dobrze :). Bób uwielbiamy, ale zawsze jest problem z łupinami, postanowiłam więc nieco urozmaicić i uszlachetnić moją sałatkę i podałam bób w wersji bez skórki, delikatne i pyszne zestawienie, nieco pikantne z posmakiem chili, czosnku i masła klarowanego!...mniam, a całości dopełnia biała fasola oraz świeże listki rukoli, to co może dacie się skusić?.
Składniki:
- 1 kg świeżego bobu
- 1 puszka białej fasoli Bonduelle gotowanej na parze www.warzywneinspiracje.pl
- masło klarowane
- pikantna czerwona papryka, ok. 3 cm dla średnio pikantnej potrawy
- 2 ząbki czosnku
- kilka liści rukoli
- sól
- cukier
1. Bób wrzucamy do gotującej się lekko osolonej wody z dodatkiem szczypty cukru, gotujemy ok. 15 minut, odcedzamy, studzimy i obieramy ze skórki. Bób dobrze się obiera kiedy jest jeszcze ciepły, gdy za bardzo obeschnie twardnieje i trudniej jest ściągnąć skórkę.
2. Na patelni rozpuszczamy ok 2-3 łyżki masła klarowanego, obsmażamy drobno pokrojony czosnek i chili. Bób łączymy z białą fasolą oraz z masłem, mieszamy. Podajemy ze świeżymi listkami rukoli.
Smacznego!.
0 komentarze :