Kapusta kiszona do słoików Babci Ani

Przepis pochodzi z zapisków Babci Ani, bezcenny i sprawdzony po wielokroć. Moja znajoma, która mi go przekazała to Dobra Dusza, która tak jak ja kocha koty, chociaż jeszcze oficjalnie się do tego nie przyznaje, ma dar do uprawy roślin i wiedzę dużo większą niż ja o gospodarstwie....a co najważniejsze robi najlepsza kawę z pianką!... i chociaż ja na co dzień nie pijam kawy to w Jej kuchni zawsze mi smakuje!.  

Z podanej ilości wychodzi 10 litrowych słoików.

Składniki:

- 10 kg kapusty 
- 1 kg cebuli
- 1 kg marchewki
- 10 łyżek soli
- 5 łyżek kminku
- 5 liści laurowych 

Przyprawy i dodatki znajdziecie na www.Skworcu.com.pl.

1. Kapustę oczyścić poszatkować, cebulę pokroić w piórka, wymieszać z i zasolić, odstawić na 24 godziny.

2. W drugi dzień marchew zetrzeć na tarce, wymieszać z kapustą dodając kminek i listek laurowy. 

3. Przygotować słoiki, kapustę połączoną ze wszystkimi składnikami wyciskamy mocno w dłoniach, przekładamy do słoików i mocno ubijamy drewnianym tłuczkiem. Zostawiamy 2-3 cm wolnej przestrzeni od góry.

4. Słoje zostawiamy otwarte, przykrywamy gazą i odstawiamy na 4 doby, codziennie łyżką zbieramy powstałe na kapuście płyny i piany. W ostatnim dniu wbijamy w kapustę szpikulec do spodu słoja, żeby ją odgazować, uzupełniamy braki płynów zimną przegotowaną wodą, zakręcamy i do spiżarni. Warto ułożyć słoje na miękkich gazetach lub na ścierce, bo może ale nie musi przez następnych parę dni jeszcze kapusta fermentować.