Chatka pod Niemcową 4-5. 03. 2017 r.
Są ludzie, którzy z przyjemnością wspinają się na szczyt pomimo trudów, ale są i tacy którzy zastanawiają się po co inni to robią, ja od wielu lat należę do tych pierwszych. Są różne schroniska, bacówki i chaty w górach, ale Niemcowa jest zdecydowanie miejscem magicznym które wiele lat temu skradło moje serce i powracam tu zawsze z nieukrywaną radością. Można tu zupełnie zwolnić bieg zegarów i niespiesznie cieszyć się dobrą energią tego miejsca. Tym razem udało mi się spędzić ten czas wspólnie z grupą dobrych znajomych z Sądeckiego Ptt Beskid, którym serdecznie dziękuję za wspaniałą atmosferę i radość jaką wnieśli w to miejsce.
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
0 komentarze :