Leniwe sobotnie popołudnie zamieniło się kreatywne kulinarne tworzenie i podjadanie. Ciasto zrobił mój syn, Julka wpadła tylko na chwilę ale, że kroiły się ciasteczka to postanowiła zostać i powalczyć wałkiem, dla mnie do zrobienia pozostał kajmak, który kusi mnie na pokuszenie czekoladowym smakiem. Kuchnia cała w ciasteczkach, odbywa się pieczenie ostatnich partii i przekładanie tych pierwszych, a ja mam już dla Was gotowe zdjęcia i przepis.
Składniki na ciasto:
- 60 dag mąki pszennej
- 40 dag masła
- 20 dag cukru pudru
- 2 żółtka
- 4 łyżki gęstej śmietany
- 1 cukier waniliowy lub kilka kropel esencji waniliowej
1. Mąkę zagnieść ze wszystkimi składnikami na gładkie ciasto. Gotowe ciasto zawinąć w folie do żywności i odstawić do lodówki na godzinę. Następnie ciasto wałkujemy i wycinamy kółeczkiem ciasteczka, wierzch to również kółeczko, ale z wyciętym okienkiem, u nas dzisiaj listki. Piekarnik rozgrzewamy do 180 C i pieczemy na złoty kolor przez ok. 10 minut.
Kajmak:
Kajmak można kupić gotowy w puszce, ale można zrobić samemu w 10-15 minut i jest go wystarczająco dużo, aby przełożyć nim miodownik na dwóch poziomach.
Składniki:
- 12 dag cukru kryształu
- 250 ml śmietany 30-36 %
- 10 dag czekolady
- 1 łyżka masła
1. Na patelni rozpuszczamy cukier, karmelizujemy go. Do gotującego się karmelu dojemy łyżkę masła i wlewamy słodką śmietankę małymi porcjami. Mieszamy i rozpuszczamy bardzo dokładnie.
2. Patelnie odstawiamy na bok i dokładamy czekoladę, rozpuszczamy ją z resztą składników. Kajmak jest już gotowy, gdy zacznie stygnąć, to zacznie się zagęszczać.
3. Wystudzonym kajmakiem przekładamy ciasteczka i boki obsypujemy cukrem pudrem.
Musiały być pyszne! A wyglądają prześlicznie :)
OdpowiedzUsuńOj były, były :-) dziękuje za miłe słowa :-)
Usuń