Przecież jak nie teraz to kiedy?, śliwki to smak jesieni, pyszne węgierki jakimi się zajadałam w ogrodzie za domem, jakie to były piękne czasy!. Zróbcie pyszne drożdżówki ze śliwkami, będą w sam raz na podwieczorek albo jutro do porannej kawy.
Składniki na dużą blaszkę 40x25 cm, ok 8-9 sztuk:
- 45 dag mąki pszennej
- 3 i 1/2 dag świeżych drożdży
- 5 łyżek cukru
- szczypta soli
- 1/2 szklanki kwaśnej śmietany
- 2 jajka
- 6 dag roztopionego ciepłego masła
Dodatkowo:
- 1 kg śliwek
- 4 dag roztopionego masła
- 4 łyżek cukru kryształu
Lukier:
- 15-20 dag cukru pudru
- 4-5 łyżek wody
- laska wanilii
1. Drożdże rozpuszczamy w ciepłej śmietanie, dodajemy łyżeczkę cukru i zostawiamy na 15 minut. Mąkę, sól, masło i zaczyn drożdżowy mieszamy, dodajemy roztrzepane jajka połączone z cukrem. Zagniatamy ciasto i pozostawiamy do wyrośnięcia w szczelnie zakrytej misce folią spożywczą. Gdy ciasto podwoi swoją objętość wyjmujemy z miski odpowietrzamy, lekko zagniatamy i wałkujemy na duży prostokąt.
2. Roztopionym masłem z cukrem smarujemy całą powierzchnię ciasta, a następnie wysypujemy równomiernie wypestkowane połówki śliwek. Ciasto zwijamy wzdłuż dłuższego boku jak na roladę, kroimy na ok. 2 - 3 cm plastry i układamy w formie wyłożonej papierem do pieczenia w małych odstępach. Formę zostawiamy na około 30 minut by ciasto urosło, a następnie wkładamy do piekarnika nagrzanego do 200 C i pieczemy około 35 minut, aż się zarumieni.
3. Z cukru pudru i wody ucieramy lekko lejący lukier, laskę wanilii przecinamy wzdłuż ostrym nożem i zawartość z środka dodajemy do lukru, a następnie polewamy wystudzone ciasto.
Mmmm ale bym taką bułę zjadła! Pysznie :)
OdpowiedzUsuńhttp://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com/
Marzy mi się taka drożdżówka, mmm... :)
OdpowiedzUsuńMmm, ależ kusisz! :)
OdpowiedzUsuń